Ale jazda! Poznaliśmy historię samochodu z grupą Tygryski

Piątkowe zajęcia (29.02) były wprost odjazdowe, a to za sprawą dwóch arcyciekawych książek: „Autochody” Carla Johansona oraz „Ale jazda! Historia samochodu” autorstwa Oldricha Ruzicka, z niesamowitymi ilustracjami Tomasa Pernicky oraz Kateriny Makalousovej.

Grupy Tygryski oraz Kotki, które o 10:00 zawitały do biblioteki ochoczo włączyły się do dyskusji na temat pojazdów poruszających się na naszych drogach.

Przejrzeliśmy sobie „Autochody”, by zobaczyć zmyślone oraz te całkiem prawdziwe maszyny na kółkach, a wśród nich były: betoniarka, autokopter, cegła samonośna, angielski autobus, hotdoger, jajowóz turystyczny, amfibijny pojazd terenowy, prująca skarpeta… i wiele innych!

Następnie poznaliśmy bogato ilustrowaną historię samochodu, której kolebka sięga 5 tysięcy lat wstecz, na terenach starożytnej Mezopotamii, gdzie wynalezione zostało… koło garncarskie. I tak koło garncarskie ewoluowało w kolejne niesamowite pomysły – w kolejnych latach zrobiono koło z drewna i użyto go do transportu. Tu powiedzenie „historia kołem się toczy” ma swoje całkiem dosłowne znaczenie. Z czasem powstawały wozy i powozy, aż do samej ery pary, która rozpoczęła się w 1672 roku – wtedy to Ferdynand Verbiest stworzył prototyp pierwszego pojazdu napędzanego parą wodną. Ale droga do powstania auta zaczęła się tak naprawdę zaraz po wynalezieniu silnika gazowego, a potem silnika spalinowego. Wybuchła rewolucja samochodowa – konstruktorzy zaczęli się ścigać w budowaniu coraz ciekawszych pojazdów: Benz Velo, tatra Prasident czy Ford model T. Powstawały pierwsze ciężarówki, automobile brały udział w pierwszych wyścigach, konstruowano pojazdy coraz lżejsze i coraz szybsze (w 1906 roku przekroczono 200 km/h!).

Poznaliśmy również mnóstwo ciekawostek samochodowych, kultowych pojazdów (batmobil!) oraz wynalazków, które zmieniły oblicze motoryzacji.

Zajęcia zakończyliśmy kolorując wybrane modele znanych marek samochodów.